Z końcem stycznia 2024 roku i przekroczeniu 700 wykonanych protezoplastyk z wykorzystaniem własnej techniki dostępu przedniego przyszedł czas na pierwsze oceny i podsumowania. Z radością obserwuję kolejnych pacjentów wracających do pełnego zdrowia, ale najważniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo, dlatego skupiłem się głównie na ocenie powikłań.

W grupie operowanych przeze mnie pacjentów doszło tylko do jednego zwichnięcia co oznacza częstość poniżej 2 promili (standardowa częstość w dobrych ośrodkach to 1-2 % czyli 10 krotnie większa). Jeden pacjent wymagał rewizji z powodu obluzowania panewki. Obyło się jednocześnie bez złamań kości udowej i infekcji okołoprotezowej. Najczęstsze obserwowane powikłania to różnie nasilony obrzęk kończyny. 

Oznacza to bardzo niski odsetek poważnych powikłań mimo operowania również bardzo nasilonych zmian zwyrodnieniowych także u otyłych chorych. Dowodzi to, że opracowana przeze mnie małoinwazyjna technika protezoplastyki stawu biodrowego z dojścia przedniego w ułożeniu na boku wykazała w moich rękach bezpieczeństwo i powtarzalność wyników dając pacjentom możliwość szybkiego powrotu do zdrowia i dobrej funkcji stawu biodrowego bez zbędnych ograniczeń codziennego funkcjonowania bezpośrednio po zabiegu jak i po ostatecznym usprawnieniu.